Gra oraz Dyskusje na temat Star Wars
Sith'ari
On znika w tłumie droidów trymając twój miecz świetlny
Offline
Wygnaniec
próbuje zrobić coś aby zdobyć
swój miecz z powrotem !
Offline
Sith'ari
Remus niszczy droidy przed tobą i już doszedłeś do Corvina .
On stanął odwrócił się do ciebie wyciągnął rękę z twoim mieczem.
-NA tym ci tak bardzo zależy?
Zgniata twój miecz i okruchy wyrzuca przed ciebie.
Znika w tłumie droidów .
Offline
Wygnaniec
-Remus uciekajmy stąd
Offline
Sith'ari
Remus zabrał okruchy twojego miecza i pobiegł za tobą.
-Żałosne-powiedział Corvin i wszedł na pokład Morcznego Jastrzębia .
Offline
Wygnaniec
-Remus chodź do mojej kwatery tam odpowiem na twoje pytania
Offline
Sith'ari
Uciekliście ,ale nagle poczułeś silne zakłócenia mocy .
Remus miał już zapytac cię ,ale do twojego pokoju wbiegł Komandor Klonów krzycząc:
-Sithowie bombardują Naboo!
Offline
Wygnaniec
-Remus uciekamy na Coruscant, szybko na statek !!!!
Offline
Sith'ari
Uciekliście i spokojnie wylądowaliście w najbardziej luksusowym hotelu na Coruscant .
Remus wszedł i zapłacił za pokój .
Odłożył swoje rzeczy i zapytał cię .
-Dlaczego jesteś wygnańcem?
Offline
Wygnaniec
-To długa Historia
Offline
Sith'ari
-Rozumiem nie będę cię już nie pokoił mistrzu-powiedział i poszedł popracowac przy warsztacie .
Poszedłeś się umyc i uderzyłeś w kimono o 19.50 . Obudziłeś się o 10.23 ,gdy się obejrzałeś zauważyłeś ,że Remus wciąż pracuje .
Offline
Wygnaniec
-Remus co ty robisz tak długo przy tym warsztacie
Offline
Sith'ari
Wstałeś ,a on podszedł do ciebie dając ci twój miecz świetlny .
-Przepraszam mistrzu emiter jest trochę uszkodzony ,ale reszte udało mi się naprawic-powiedział .
Offline
Wygnaniec
Zdziwiony powiedziałem
-Dziękuje
Po chwili powiedziałem
-Choć musimy udać się przed oblicze rady Jedi!!!
Offline
Sith'ari
-Tak jee...-powiedział niestety nie mógł dokończyc bo padł na podłogę śpiąc.
Musiałeś sam udac się na spotkanie rady Jedi .
Offline